Dni są coraz dłuższe, niedługo zrobi się naprawdę ciepło. Aż chce się spędzać więcej czasu na dworze. Mieszkając w mieście, wielu z nas ma do dyspozycji balkon. Może być mniejszy albo większy, ale to zawsze kawałek naszej przestrzeni na świeżym powietrzu. Doceńmy to i wykorzystajmy, jak najlepiej się da.

Często balkon jest traktowany przez nas po macoszemu. Jeśli nie mamy na niego pomysłu, traktujemy  to miejsce jak składzik. Tymczasem balkon w bloku jest przedłużeniem mieszkania, jak kolejny “zielony” pokój. Odpowiednio zaaranżowany, będzie przestrzenią do wypoczynku i świetnym miejscem na spędzenie weekendowych poranków.

Porządki na balkonie

Zacznij od zrobienia porządków. Wszystko, co zawala miejsce, wyrzuć lub znajdź dla nich zastosowanie. Umyj balustradę, zewnętrzne parapety, podłogę.  Jeśli chcesz coś zmienić w wyglądzie balkonu, ale nie masz na to dużo pieniędzy, postaw np. na drewniane panele podłogowe specjalnie przeznaczone na balkon. Odnowią one charakter balkonu niskim kosztem. Ich dodatkową zaletą jest to, że bardzo łatwo się je montuje - poprzez zatrzaski.

Sztuczna trawa jak dywan na balkon

Możesz też postawić na naturalny look podłogi, dzięki sztucznej trawie. Są specjalne wykładziny z tworzyw sztucznych, które imitują połacie trawy. Układa się je na już wykończonej posadzce. One także nie są drogie, a efektowne. Nie szkodzi im deszcz, ale niskie temperatury i śnieg już tak, dlatego po sezonie powinno się schować do pomieszczenia taką sztuczną trawę. Najprzyjemniejszą sztuczną trawą będzie ta na podłożu z miękkiej pianki – by na niej usiąść, nie trzeba podkładać poduszek.

Kolejną istotną sprawą, zanim jeszcze przejdziemy do omówienia kwiatów, jest osłonięcie się przed wzrokiem sąsiadów. Nawet jeśli naprzeciwko Twojego balkonu są inne balkony, wcale nie musi Ci to przeszkadzać w relaksie. Możesz przez balustradę przepleść matę bambusową, trzcinową, wiklinową, czy jaką inną sobie wymarzysz. Możesz też osłonić się w górnych partiach balkonu, dzięki tkaninie przymocowanej do balustrady, rozpiętej aż do sufitu.

Donice balkonowe

Już wielkimi krokami zbliżamy się do kwiatów. Przedtem jednak donice. Jeśli masz naprawdę mało miejsca, postaw na wąskie donice, które będzie można ustawić wzdłóż ścian, i które nie zabiorą wiele miejsca. Dobrym pomysłem mogą też być podwieszane donice – z haczykami lub na sznurkach. Nie zajmują miejsca na balkonowej podłodze, a urozmaicają wygląd balkonu, dzięki rozlokowaniu zieleni na różnych wysokościach. Trzeba się tylko upewnić, że donice są odpowiednio zamocowane i nie spadną nikomu na głowę. Niezależnie jednak od rodzaju donic, najpierw trzeba takie zeszłoroczne skrzynki i doniczki umyć wodą z detergentem i wysuszyć. Następnie włóż do nich na dno drenaż (żwir i piasek), na to wsyp odpowiednią ziemię wymieszaną z długo działającym nawozem. Dopiero tak przygotowane doniczki można zasilić odpowiednio dobranymi kwiatami.

Kwiaty balkonowe

Dopasuj kwiaty balkonowe do warunków panujących na Twoim balkonie. Jeśli masz balkon od strony wietrznej, nie sadź pnączy i gatunków kwiatów balkonowych o wiotkich łodygach. Dobierz też gatunki roślin do ich preferencyjnych warunków. Od południowej strony pięknie będą kwitły petunie, pelargonie, nagietki i lobelie. Północna strona zaś to dobre miejsce na takie kwiaty balkonowe jak: bratki, werbeny i niecierpki.

Na tak urządzonym balkonie aż przyjemnie będzie usiąść. Tylko gdzie? Wokół kwiaty, a miejsca do poruszania się jest niewiele. Wybierz zatem kompaktowe meble: składany fotel, puf, do którego wnętrza można schować koc czy jakieś akcesoria. Do ściany możesz też przymocować składany stolik, który rozłożysz tylko wtedy, gdy będzie Ci potrzebny. Niech balkon stanie się Twoim pokojem do relaksu zawieszonym w chmurach ;)